fbpx

 

Powiedzmy sobie szczerze: Ajurweda jest prosta… ale nie łatwa 😉 Zwłaszcza na początku.

To wiedza, która ma ponad 5000 lat i szczerze mówiąc może się wydawać po prostu… trochę odjechana. Zwłaszcza, gdy po raz pierwszy słyszysz o wstawaniu o 5.00 rano, o określonej porannej rutynie (takiej jak medytacja, pranayamy, automasaż, czyszczenie jamy ustnej) czy o tym, że warto gotować na świeżo i przy tym nie używać ani mrożonek, ani rzeczy z puszki. 

No i tutaj pojawia się jedno zasadnicze pytanie: jak to pogodzić z tempem Twojego życia? Z tempem XXI wieku? Od czego zacząć? I czy to w ogóle się da? 

Każdy praktyk Ajurwedy odpowie na to pytanie nieco inaczej – dzisiaj opowiem Ci o tym, jak proces wprowadzania Ajurwedy w życie wygląda z mojej perspektywy i jakich 7 najważniejszych elementów powinno się w nim znaleźć, żeby to wszystko zadziałało tak, jak powinno. 

 

Dołącz do newslettera po regularną dawkę Ajurwiedzy! 

Zapisz się, żeby raz w tygodniu otrzymać ode mnie garść praktycznych wskazówek do życia w zgodzie ze sobą w duchu Ajurwedy.