Ciekawa jestem, czy jesteś kawoszką i czy należysz do osób, które nie wyobrażają sobie życia bez kawy (a zwłaszcza poranka)?
Kiedyś dałabym się za nią pokroić. To była moja chwila wytchnienia. Mój codzienny rytuał.
Cisza, ja i kawa.
Dzisiaj jestem wolna od kawy, ale na co dzień w ogóle NIE namawiam do jej rzucania. Właściwie to nie namawiam do czegokolwiek 😉 Zamiast tego, opowiadam o tym, jak działa z perspektywy Ajurwedy.
O tym, że wcale nie musisz wchodzić w myślenie czarno-białe i od razu jej odstawiać. Że możesz zacząć od niwelowania jej negatywnych konsekwencji.
Kawa – jak na Ciebie działa?
- Podwyższa Vatę i Pittę, balansuje Kaphę,
- virya – gorzki smak, efekt zaraz po spożyciu – wychładzajacy, rozgrzewajacy, dodajacy lekkości,
- vipaka (efekt potrawienny) – wysuszający, zakwaszający,
- maskuje problemy z wypróżnianiem.
Jak ograniczyć negatywne skutki picia kawy – garść praktycznych wskazówek:
- Dodaj tłuszcz – zniweluje on wysuszajace działanie kawy. Możesz użyć masła klarowanego lub oleju kokosowego.
- Unikaj picia kawy na pusty żołądek – wtedy jej negatywne skutki sa najbardziej odczuwalne.
- Dodaj mleko (jest ciężkie i tłuste) lub rozgrzewające przyprawy (swietnie sprawdzi się cynamon, kardamon, czy goździki).
- Najlepiej wypić ją do godziny 10:00 rano. Staraj się ograniczać kawę po południu i wieczorem.
- Wybieraj zamienniki – kawę zbożową, z topinamburu lub bezkofeinową.
Pamiętaj, nie musisz rezygnować z kawy z dnia na dzień. Daj sobie czas na zmiany, wprowadzaj je stopniowo, bądź łagodna dla siebie <3