Każda z dosz ma wyzwania, które przed nią stoją. Zarówno te na poziomie fizycznym, jak i te na subtelniejszym poziomie – emocjonalnym.
Dzisiaj przyjrzymy się temu drugiemu aspektowi. Opowiem Ci o tym, jakie najtrudniejsze emocje do przepracowania pojawiają się u Vaty, Pitty i Kaphy i jak sobie z nimi poradzić.
Najczęstszym i zarazem największym wyzwaniem dla Vaty jest znalezienie jednego kierunku, w którym będzie konsekwentnie podążać. Jej bujna wyobraźnia i otwartość sprawiają, że głowa pulsuje od nadmiaru pomysłów.
Na to, co zrobić, co zmienić, co zobaczyć… a stąd już bardzo blisko do FOMO i wpadnięcia w pułapkę zbyt krótkiej doby, której towarzyszy poczucie zbyt szybkiego przemijania czasu.
Pitta ma ognistą naturę. To sprawia, że gdy coś wchodzi to całą sobą. Bez względu na to, czy mówimy tutaj o pracy zawodowej, nowym hobby, czy ulubionym treningu. Jak robić to na 200% normy, jak kraść to miliony 😉
Wyzwaniem Pitty jest ujarzmienie ognia – pasji do życia, która w momencie, gdy jest zbyt wielka, zaczyna ją spalać od środka. Często dzieje się tak, że gdy nie jesteśmy wystarczająco uważni, ogień przybiera na sile. I to tak bardzo, że coraz ciężej jest z nim funkcjonować na co dzień. Życie zaczyna kręcić się tylko wokół jednej rzeczy, w którą Pitta wkłada całe swoje serce, dusze i.. co tam jeszcze ma 😉
Jeśli jest to praca, to jest w niej od rana do nocy – i to dosłownie, bo nawet, jeśli wraca o 17ej do domu to myślami nadal wprowadza ulepszenia i wymyśla nowe rozwiązania, które będzie mogła wykorzystać kolejnego dnia w pracy.
Kapha to najstabilniejsza i najspokojniejsza ze wszystkich dosz. Dzięki temu łatwo jest jej wchodzić w energię, która sprzyja spokojowi ciała i umysłu. Wyzwaniem Kaphy jest oswojenie się ze Zmianą, która jest nieodłączną częścią życia. Ćwiczenie się w otwartości na nią i elastyczności.
Nadmierna stabilizacja bardzo często kończy się… energetyczną stagnacją. Przewidywalną rutyną, która wpędza nas w brak motywacji i energii do działania. To też sprawia, że gdy nadchodzą Zmiany, trudno się nam na nie otworzyć i przyjąć je z otwartymi ramionami. A jak u Ciebie wygląda otwartość na Zmiany? Podziel się tym w komentarzu.
Więcej znajdziesz w poniższym nagraniu:
Dołącz do newslettera po regularną dawkę Ajurwiedzy!